czwartek, 10 lipca 2008

Zjednoczonych łopot flag


Ten łopot naprawdę słychać. Ciekawe, czy zawsze jest wiatr pod Wasington Monument, Rosjanie i Chińczycy zestrzeliwują chmury w razie potrzeby. Może Amerykanie specjalnie robią przeciągi.

Poza tym, jest więcej kolorów na ulicach, ludzie nie są szarzo-burzy. Mogą siadać na trawnikach, nie ma psich kup (widziałam dziś na Pennsylwania Avenue pana w garniturze sprzątającego po swoim psie - przeżył, czyli można). Znajdźcie kawałek trawnika pod PKiN na którym może usiąść 20 osób. Więcej luzu (bardzo miły Pan Policjant, zastanawiałam się czy specjalnie czegoś nie przeskrobać).


Więcej pragmatyzmu. Po co chodzić w taki upał skoro można korzystać z takiego sprytnego ustrojstwa. Oraz więcej samoświadomości obywatelskiej. Chciałabym zobaczyć podobnego pana pod naszym Parlamentem.

Brak komentarzy: